1. BIOBAZA SUN - SUCHY OLEJEK DO OPALANIA - 250ML
Suchy olejek do intensywnego opalania jest bogaty w karotenoidy z wyciągów z marchwi i orzechów włoskich, dzięki którym skóra nabiera podczas opalania pięknego brązowego kolorytu. Połączenie odżywczych olejków z makadamią, orzechami laskowymi i nagietkiem głęboko nawilża skórę i uelastycznia ją.
Pokochałam ten olejek, to mój ukochany kosmetyk z tej słonecznej serii. Przyspiesza opalanie. Skóra po nim jest pięknie nawilżona i wystarczy wyjść na słońce na godzinkę, dwie nasmarowaną i po kilku dniach naprawdę widać efekt. W te lato właśnie tym kosmetykom zawdzięczałam moją świetną opaleniznę, a nie wylegiwałam się na słońcu godzinami.
2. BIOBAZA SUN – sztyft do ust z olejkiem z marchewki – 4,5g
O usta również należy dbać, jest to część ciała o której często wiele osób zapomina.
Balsam do ust na bazie wosku pszczelego, zawiera olejek marchwiowy i inne olejki odżywcze. Balsam nadaje ustom miękkość i chroni przed szkodliwym promieniowaniem słonecznym (SPF 15). Wzbogacony o naturalną formułę zawierającą wysokiej jakości olejki z marchwi i orzechów laskowych oraz witaminę E.
W zeszłym roku bardzo często używałam tego sztyftu, w tym mniej, jednak bardzo się polubiliśmy. Ze wzgędu na zawartość SPF15 , chroni moje usta, a także je nawilża, jest także wyjątkowy - marchewkowy. <3
Oczywiście, jeżeli wolisz subtelniejszą wersję – wersja bez drobinek jest właśnie dla Ciebie.
Marmolada do opalania, bogata w karotenoidy z ekstraktu z marchwi i orzecha włoskiego oraz odżywcze olejki z nagietka i oliwki, pielęgnuje skórę i pomaga uzyskać ładną opaleniznę.
To także jeden z moich ulubieńców tej serii, czułam się jakbym obsmarowała się marmoladą, ale było to przyjemne, ale jeśli chodzi o efekt ,,dopalacza" opalania jest rewelacyjny ! Polecam!
4.
Kiedy kąpiel słoneczna była za długa to na pomoc przychodzi jogurt do ciała!
Formuła z naturalnych składników, wzbogacona o jogurt, intensywnie nawilża wysuszoną słońcem skórę i łagodzi podrażnienia. Ekstrakt z zielonej herbaty, olejek z awokado i sok z aloesu wspomaga regenerację skóry po oparzeniach słonecznych. Krem, dzięki zawartości protein z jogurtu, delikatnie chłodzi skórę i zapewnia długotrwałe uczucie komfortu.
To cudowny opatrunek dla spalonej za długim, za mocnym opalaniem skóry. Chłodzi palące miejsca, nawilża skórę, jest ratunkiem na zbolałe ciało, rewelacyjny, bardzo przydatny kosmetyk po opalaniu.
Podsumowując kosmetyki te, to cudowne niezbędniki na lato, jeśli nie planujecie wylegiwać się na słońcu godzinami. Wystarczy użyć ich wychodząc z dzieckiem na spacer czy na plac zabaw i po kilku dniach efektywnych spacerów, przebywania tak około dwie godziny, czasem troszkę dłużej - efekt murowany. Polecam całym sercem! Zapomniałam dodać, że są to kosmetyki całkowicie naturalne, polskie - to jest ich kolejny atut !
Wybaczcie, że ta recenzja pojawia się dopiero teraz, nie mogłam się do niej zabrać. Kosmetyki warte swojej ceny, robią robotę, pokochałam je.
Jeśli planujecie wyjechać na kilka dni za granicę do ciepłych krajów polecam, może się przydać promocja, która trwa na te produkty z serii Sun, albo zapamiętajcie czy zapiszcie sobie, że warto je kupić, jeśli będą dostępne w następne lato, bo warto!